Coraz więcej osób słyszy w nocy tupanie na poddaszu i odkrywa poszarpaną izolację. To częsty znak, że w dachu pojawiła się kuna. Poza hałasem i zniszczeniami dochodzi pytanie o bezpieczeństwo sanitarne.
W tym artykule wyjaśniam, czy kuny mogą przenosić bakterie. Dowiesz się, jakie drobnoustroje najczęściej się wykrywa, jak dochodzi do zakażeń oraz jak ograniczyć ryzyko w domu.
Czy kuny rzeczywiście mogą przenosić chorobotwórcze bakterie?
Tak. Kuny i inne dzikie ssaki mogą być źródłem bakterii niebezpiecznych dla ludzi. Zwierzęta te zostawiają odchody i mocz w ociepleniu oraz przy wentylacji. W tych materiałach mogą znajdować się drobnoustroje, które trafiają na ręce, do ran, a nawet do powietrza w postaci aerozolu. Ryzyko rośnie podczas sprzątania bez ochrony i przy nieszczelnych dachach. Warto pamiętać, że temat dotyczy głównie bakterii kałowych, a także infekcji ran po ugryzieniu lub zadrapaniu.
Jakie bakterie wykrywa się u kun i podobnych ssaków?
Najczęściej wymienia się bakterie jelitowe i środowiskowe, które mogą wywołać zatrucia pokarmowe lub infekcje. W badaniach dzikich mięsożernych ssaków w Europie wykrywano między innymi Salmonella spp., Campylobacter jejuni i coli, Yersinia enterocolitica i Y. pseudotuberculosis, chorobotwórcze szczepy Escherichia coli oraz Listeria monocytogenes. W moczu może występować Leptospira spp., która przenika przez uszkodzoną skórę i błony śluzowe. W jamie ustnej drapieżników opisywano też Pasteurella multocida i inne bakterie tkanek miękkich, groźne przy pogryzieniach. Pośrednie ryzyko stwarzają kleszcze bytujące w sierści, które mogą przenosić bakterie z grupy Borrelia.
W jaki sposób bakterie od tych zwierząt mogą trafić do ludzi?
Najczęściej przez kontakt z odchodami, moczem lub skażonym kurzem na poddaszu. Do zakażenia dochodzi przy sprzątaniu bez ochrony, gdy drobiny zanieczyszczeń unoszą się w powietrzu i osiadają na skórze, w oczach lub w ustach. Ryzyko stwarza też dotykanie rozerwanej izolacji i membran, a następnie jedzenie bez mycia rąk. Zdarzają się infekcje ran po ugryzieniu lub zadrapaniu. Rzadziej problemem jest wtórne skażenie wody w nieosłoniętych zbiornikach czy kanałach wentylacyjnych. Kleszcze i pchły przeniesione do domu to kolejna droga pośrednia.
Czy obecność zwierząt w poddaszu zwiększa zanieczyszczenie żywności?
Tak, jeśli żywność przechowywana jest w niezamkniętych pojemnikach albo kurz z poddasza przedostaje się do kuchni i spiżarni. Odchody i mocz mogą zanieczyścić otwarte opakowania oraz powierzchnie robocze. Ryzyko rośnie przy nieszczelnych sufitach, nieosłoniętych kratkach wentylacyjnych i starych zbiornikach wody na strychu. W praktyce najważniejsze jest oddzielenie strefy kuchennej od kurzu z poddasza oraz stosowanie szczelnych pojemników. Po usunięciu zwierzęcia konieczna bywa wymiana skażonej izolacji i uszczelnienie newralgicznych miejsc w dachu.
Jakie objawy u ludzi mogą sugerować zakażenie od dzikiego zwierzęcia?
Alarmują utrzymująca się gorączka, biegunka, bóle brzucha, nudności i wymioty po możliwej ekspozycji. Zaniepokoić powinny także silne bóle mięśni, żółtaczka lub ciemny mocz, które mogą wskazywać na leptospirozę. Po ugryzieniu lub zadrapaniu warto zwrócić uwagę na narastający ból, zaczerwienienie, obrzęk, wydzielinę z rany i powiększenie węzłów chłonnych. W takich sytuacjach potrzebna jest konsultacja medyczna i informacja o kontakcie z dzikim zwierzęciem.
Czy domowe zwierzęta mogą przenosić bakterie od dzikich drapieżników?
Tak. Psy i koty mogą przynieść na sierści bakterie z odchodów lub padliny, a także kleszcze i pchły. Zdarza się, że po kontakcie z kuną zwierzę domowe zjada skażony materiał lub zostaje zadrapane. To zwiększa ryzyko zakażenia i przeniesienia drobnoustrojów do mieszkania. Pomaga regularna profilaktyka weterynaryjna, kontrola ran, kąpiele po ryzykownych wyprawach oraz wydzielenie legowiska i misek z dala od strefy sprzątania poddasza.
Jakie proste środki zapobiegawcze zmniejszą ryzyko zakażenia?
Najskuteczniejsze jest połączenie uszczelnień, higieny i bezpiecznego sprzątania.
- Zabezpiecz wloty w okapie, przy kominach, lukarnach i przejściach instalacyjnych za pomocą trwałych siatek i listew.
- Kontroluj stan membran i obróbek po wichurach. Szybko naprawiaj rozerwania.
- Przechowuj żywność w szczelnych pojemnikach. Utrzymuj porządek w spiżarni.
- Sprzątaj odchody i skażoną watę w rękawicach, masce z filtrem i okularach. Ogranicz unoszenie kurzu przez delikatne zwilżenie powierzchni.
- Po pracy dokładnie umyj ręce i narzędzia. Odzież wypierz oddzielnie.
- W przypadku większych zanieczyszczeń rozważ profesjonalną wymianę izolacji i odkażenie.
- CELUTERM Sp. z o.o. oferuje kompleksową naprawę dachu po kunie, w tym diagnostykę z raportem, odbudowę warstw i izolacji, uszczelnienia pokrycia, trwałe zabezpieczenia przed powrotem oraz przegląd i zalecenia profilaktyczne. Firma stosuje nowoczesne, bezpieczne materiały i działa zgodnie z prawem oraz z poszanowaniem dobrostanu zwierząt.
Kiedy zgłosić obecność dzikiego zwierzęcia służbom sanitarnym?
Gdy istnieje ryzyko skażenia wody, żywności lub doszło do narażenia zdrowia ludzi. W praktyce warto zgłosić sprawę do właściwych służb sanitarnych i weterynaryjnych, gdy zwierzę dostało się do kanałów wentylacyjnych lub instalacji wodnych, gdy masz rozległe zanieczyszczenia odchodami w strefach związanych z jedzeniem, gdy ktoś został ugryziony lub doszło do kontaktu śluzówek z odchodami, a także gdy pojawiają się objawy infekcji po ekspozycji. Padłe zwierzę w pobliżu ujęcia wody lub wewnątrz budynku także wymaga zgłoszenia i bezpiecznego usunięcia przez uprawnione ekipy.
Podsumowanie
Ślady kuny w dachu to kwestia komfortu i higieny, ale także zdrowia. Szybka diagnostyka, naprawa nieszczelności i bezpieczne sprzątanie ograniczają ryzyko zakażeń. Warto działać metodycznie, łączyć profilaktykę z fachową odbudową izolacji i zamknięciem dróg wejścia. Takie podejście przynosi spokój na poddaszu i czystsze powietrze w domu.
Umów inspekcję dachu z CELUTERM Sp. z o.o., aby bezpiecznie usunąć skutki bytowania kuny i trwale zabezpieczyć poddasze.
Redakcja CELUTERM
Autorem bloga jest zespół specjalistów Celuterm Sp. z o.o. – firmy z wieloletnim doświadczeniem w naprawie dachów po kunach oraz kompleksowej renowacji konstrukcji dachowych. Nasz zespół tworzą fachowcy, którzy od lat pomagają właścicielom domów skutecznie pozbyć się szkód wyrządzonych przez kuny i inne zwierzęta. Dzięki setkom zrealizowanych projektów doskonale znamy specyfikę różnych pokryć dachowych i potrafimy dobrać najskuteczniejsze metody naprawy oraz zabezpieczenia. W codziennej pracy łączymy rzetelność, wiedzę techniczną i nowoczesne rozwiązania, aby zapewnić naszym klientom trwały efekt i pełne poczucie bezpieczeństwa. Dzielimy się naszym doświadczeniem na blogu, by pomóc innym lepiej chronić swoje dachy przed zniszczeniami.


