Coraz więcej osób odkrywa, że hałasy na poddaszu to nie tylko wiatr. Kuny potrafią w kilka nocy zniszczyć membrany, izolację i wentylację. Skutki? Przecieki, brzydki zapach i wyższe rachunki za ogrzewanie.
W tym artykule dowiesz się, które elementy dachu najczęściej cierpią po wizycie kuny, jak rozpoznać szkody i kiedy wystarczy naprawa miejscowa. Pokażemy też, kiedy potrzebna jest kompleksowa wymiana i profesjonalna diagnostyka.
Jakie elementy dachu najczęściej wymagają wymiany po inwazji kuny?
Najczęściej wymienia się membranę dachową, zanieczyszczoną izolację, folię paroizolacyjną i uszkodzoną podbitkę, a miejscowo także obróbki, łaty oraz pojedyncze dachówki lub gonty.
Kuna szuka ciepła i łatwych wejść. Rozrywa membrany przy okapie, kalenicy i kominach. Przenosi i zanieczyszcza wełnę lub celulozę. Może rozszczelnić obróbki i naruszyć łaty. Najczęstszy zakres wymiany obejmuje:
- membranę dachową z rozerwaniami i przetarciami,
- izolację cieplną zabrudzoną odchodami i wilgocią,
- folię paroizolacyjną z nieszczelnościami i przebiciami,
- podbitkę z otworami i deformacjami,
- obróbki blacharskie przy kominach, lukarnach i okapie,
- łatę lub kontrłatę z uszkodzeniami czy oznakami zawilgocenia,
- pojedyncze dachówki lub gonty z pęknięciami.
Po czym rozpoznać uszkodzenia dachowe spowodowane przez kunę?
Najczęściej po nocnych hałasach, charakterystycznym zapachu, rozerwanych foliach i poszarpanej izolacji, a także po tłustych śladach i lokalnych zaciekach.
Warto zwrócić uwagę na:
- odgłosy tupania i biegania nocą pod pokryciem,
- odchody i resztki pokarmu na poddaszu,
- poszarpaną wełnę, przemieszczoną izolację,
- rozerwania membrany przy okapie, kalenicy i wokół kominów,
- tłuste, ciemne ślady przy wlotach wentylacyjnych i na podbitce,
- zapach amoniaku oraz miejscowe zawilgocenia i zacieki po deszczu.
Czy dachówki i gonty zwykle nadają się do naprawy czy wymiany?
Najczęściej wystarcza naprawa miejscowa i wymiana pojedynczych elementów. Pełna wymiana pokrycia rzadko bywa konieczna.
Sprawdza się szczególnie strefy wejścia kuny oraz miejsca łączeń:
- okap, kalenica, kosze i okolice kominów,
- uszkodzenia mechaniczne, pęknięcia, podbite elementy,
- nieszczelności przy obróbkach i akcesoriach dachowych.
Jeśli dachówki lub gonty są całe, zwykle wystarcza ich prawidłowe osadzenie po naprawie warstw pod spodem. Gdy są popękane lub zdeformowane, wymienia się je punktowo.
Jak uszkodzona folia i podbitka wpływają na szczelność dachu?
Rozerwana membrana i dziurawa podbitka osłabiają szczelność i wentylację. To prowadzi do zawilgocenia, pleśni i strat ciepła.
Membrana wstępnego krycia chroni przed wodą i śniegiem nawiewanym pod pokrycie. Podbitka osłania wloty powietrza i utrzymuje prawidłowy przepływ w szczelinach. Po przerwaniu membrany i perforacji podbitki:
- woda opadowa może wnikać w poszycie i izolację,
- zaburzona wentylacja zwiększa kondensację pary,
- spada efektywność ocieplenia, rosną rachunki,
- rośnie ryzyko pleśni i nieprzyjemnych zapachów.
Naprawa zwykle obejmuje wymianę uszkodzonych pasów membrany, uszczelnienie okapu, przywrócenie drożności wlotów i odtworzenie podbitki.
Kiedy konieczna jest wymiana obróbek blacharskich i łat?
Gdy obróbki są rozszczelnione, wygięte lub skorodowane, a łaty mają oznaki zgnilizny, pęknięcia lub utratę nośności.
Kluczowe punkty kontroli:
- obróbki przy kominach, lukarnach, koszach i kalenicy,
- listwy startowe i gąsiory,
- łaty i kontrłaty w strefie wejścia kuny oraz w pasie okapu.
Jeśli drewno jest wilgotne, miękkie lub spękane, wymienia się je na zdrowe elementy. Obróbki z ubytkami uszczelnień lub deformacjami lepiej wymienić, aby uniknąć powrotu przecieków.
Czy instalacje i izolacja pod dachem wymagają naprawy po uszkodzeniach?
Tak. Zwykle wymienia się zanieczyszczoną izolację i sprawdza instalacje, a także wykonuje czyszczenie i dezynfekcję poddasza.
Najważniejsze działania:
- wymiana zabrudzonej wełny lub celulozy na świeżą, suche warstwy,
- kontrola folii paroizolacyjnej i szczelności połączeń,
- przegląd przewodów elektrycznych i antenowych,
- sprawdzenie kanałów wentylacyjnych i wlotów,
- usunięcie odchodów, czyszczenie i dezynfekcja powierzchni.
Po naprawie warto zamontować trwałe bariery wejścia, takie jak siatki w okapie, kraty punktowe i listwy uszczelniające, a na życzenie bezpieczne odstraszacze. Wszystkie działania powinny być zgodne z prawem i z poszanowaniem dobrostanu zwierząt.
Jak ocenić stan rynien, wiatrownic i komina po zniszczeniach?
Sprawdza się drożność rynien, stabilność wiatrownic oraz szczelność komina i jego obróbek. Naprawy wykonuje się miejscowo lub wymienia elementy z ubytkami.
Podczas oględzin zwraca się uwagę na:
- zalegające zanieczyszczenia i niedrożność rynien,
- nieszczelne łączenia rur spustowych,
- luźne wiatrownice i nieszczelności na styku z pokryciem,
- pęknięcia spoin i czap komina, stan kołnierzy i uszczelnień.
Drobne nieszczelności można uszczelnić, ale zdeformowane lub skorodowane elementy warto wymienić, aby przywrócić pełną szczelność.
Kiedy wezwać specjalistę, a kiedy wystarczy samodzielna naprawa?
Samodzielnie zwykle da się oczyścić rynny, wymienić pojedyncze dachówki i załatać drobne nieszczelności. Specjalista jest potrzebny przy rozerwanych membranach, skażonej izolacji, trudno dostępnych połaciach i niejasnych drogach wejścia.
Profesjonalna usługa obejmuje diagnostykę, raport ze zdjęciami, plan napraw oraz harmonogram. W razie potrzeby wykonuje się wymianę warstw, uszczelnienia, odbudowę izolacji i trwałe zabezpieczenia przed powrotem kuny. Stosowane są nowoczesne technologie i materiały przyjazne środowisku. W wielu przypadkach można otrzymać pomoc w przygotowaniu dokumentacji dla ubezpieczyciela. Taki proces zwiększa szanse na długotrwały efekt i spokojny sen domowników.
Uporządkowane działania po wizycie kuny przywracają szczelność, komfort cieplny i higienę na poddaszu. Liczy się szybka reakcja, rzetelna diagnostyka i solidne zabezpieczenie dróg wejścia. To inwestycja w trwałość dachu i codzienny spokój.
Umów diagnostykę dachu po kunie i zabezpiecz dom przed kolejną wizytą.
Redakcja CELUTERM
Autorem bloga jest zespół specjalistów Celuterm Sp. z o.o. – firmy z wieloletnim doświadczeniem w naprawie dachów po kunach oraz kompleksowej renowacji konstrukcji dachowych. Nasz zespół tworzą fachowcy, którzy od lat pomagają właścicielom domów skutecznie pozbyć się szkód wyrządzonych przez kuny i inne zwierzęta. Dzięki setkom zrealizowanych projektów doskonale znamy specyfikę różnych pokryć dachowych i potrafimy dobrać najskuteczniejsze metody naprawy oraz zabezpieczenia. W codziennej pracy łączymy rzetelność, wiedzę techniczną i nowoczesne rozwiązania, aby zapewnić naszym klientom trwały efekt i pełne poczucie bezpieczeństwa. Dzielimy się naszym doświadczeniem na blogu, by pomóc innym lepiej chronić swoje dachy przed zniszczeniami.


