Coraz więcej właścicieli domów po sezonie chłodów znów słyszy hałasy na poddaszu. Kuny potrafią wracać do miejsc, które uznały za bezpieczne i ciepłe. Warto szybko rozpoznać sygnały, bo z pozoru drobny problem potrafi przerodzić się w szkody w izolacji i pokryciu.
W tym artykule poznasz najczęstsze objawy powrotu kuny i dowiesz się, jak działać bezpiecznie oraz zgodnie z prawem. Pokażemy też, jakie naprawy i zabezpieczenia pomagają odzyskać spokój.
Czy słyszysz nocne drapanie lub kroki na poddaszu?
Tak. Nocne, punktowe odgłosy to typowy sygnał aktywności kuny.
Kuna jest najbardziej aktywna po zmroku. Słychać szybkie przebieżki, delikatne tupanie, drapanie i czasem toczenie drobnych przedmiotów. Dźwięki często powtarzają się wzdłuż okapu, przy kalenicy, wokół komina i lukarn. Są wyraźniejsze niż odgłosy myszy i bardziej punktowe niż stukot ptaków. Gdy hałas pojawia się regularnie, zwłaszcza nad sypialnią czy klatką schodową, warto sprawdzić poddasze.
Czy pojawiły się świeże odchody lub intensywny zapach w budynku?
Tak. Świeże odchody i ostry zapach to wyraźny znak aktualnej obecności.
Odchody kuny bywają skrętne i ciemne, często z fragmentami resztek pokarmu. Łatwo wyczuć ostry, gryzący zapach moczu i feromonów, szczególnie w zakamarkach przy okapie i w pobliżu przejść wentylacyjnych. Na izolacji mogą pojawić się plamy i zawilgocenia. Z czasem zapach przenika do pomieszczeń i obniża komfort, a wilgoć sprzyja degradacji materiałów.
Czy zauważyłeś nowe uszkodzenia przewodów, rur lub izolacji?
Tak. Poszarpana wełna, przerwane folie i nadgryzione przewody wskazują na świeże wejście.
Kuny chętnie drążą tunel w ociepleniu. Rozrywają membrany i paroizolację, co przerywa ciągłość warstw i tworzy mostki termiczne. Często widać rozerwania przy okapach, kominach, lukarnach i przejściach instalacyjnych. Na krawędziach wlotów zostają tłuste ślady sierści. Skutkiem są wychłodzone strefy poddasza, przeciągi i ryzyko zawilgocenia konstrukcji.
Czy samochód ma świeże przegryzienia przewodów lub uszczelek?
Tak. Uszkodzenia pod maską często towarzyszą bytowaniu kuny w okolicy domu.
W komorze silnika zwierzę może przegryzać gumowe przewody, matę wygłuszającą i uszczelki. Zostawia ślady łap w kurzu, resztki pokarmu i charakterystyczny zapach. Pojawienie się takich uszkodzeń równolegle z hałasami na poddaszu wzmacnia podejrzenie powrotu kuny. To znak, że warto sprawdzić również dach i okolice wlotów wentylacyjnych.
Czy na poddaszu widać świeże materiały użyte na gniazdo?
Tak. Zebrane w jednym miejscu miękkie materiały oznaczają gniazdo lub punkt odpoczynku.
Kuna tworzy legowisko z porwanej wełny, skrawków folii, tkanin, liści i suchych traw. Gniazdo bywa przy cieplejszych elementach konstrukcji, na przykład w pobliżu komina czy ściany szczytowej. O świeżości świadczy czysty, mało zakurzony materiał oraz nowe odchody w pobliżu. Wokół widoczne są ścieżki w izolacji i ugniecione fragmenty ocieplenia.
Czy wokół domu są ślady łap, wydeptane ścieżki lub plamy?
Tak. Ślady przy rynnach, okapach i murach potwierdzają regularne przejścia.
Na gruncie można zobaczyć drobne, podłużne odciski łap z wyraźnymi palcami. Przy elewacji i rynnach pojawiają się smugi z brudu i tłuszczu. Przy wlotach na dach bywają kępki sierści. W ogrodzie widoczne są wydeptane ścieżki prowadzące do pergoli, drewutni czy kratek wentylacyjnych. Zdarzają się plamy moczu na podbitce lub parapetach.
Czy odgłosy nocne wskazują na walki lub nawoływania zwierząt?
Tak. Piskliwe okrzyki i gwałtowne tupanie sugerują więcej niż jednego osobnika.
Podczas konfliktów terytorialnych odgłosy są głośne, piskliwe i przerywane krótkimi pościgami. Towarzyszy im intensywne tupanie i szarpanie materiałów. Taka aktywność zwiększa ryzyko szkód w membranach i ociepleniu. W takiej sytuacji rozsądniej jest nie wchodzić na poddasze samodzielnie i zaplanować bezpieczną inspekcję.
Co zrobić, gdy potwierdzisz powrót kuny w budynku?
Najpierw potwierdź ślady, nie zasklepiaj dróg ucieczki i zaplanuj działania zgodne z prawem oraz z poszanowaniem zwierząt.
Udokumentuj szkody zdjęciami i oznacz miejsca hałasów. Nie zastawiaj pułapek na własną rękę i nie zamykaj szczelin, jeśli zwierzę może przebywać w środku. Kluczowa jest rzetelna diagnostyka dachu i poddasza, szczególnie w strefach wlotów, okapów, kominów, lukarn oraz przejściach instalacyjnych. Po potwierdzeniu obecności warto zaplanować naprawy i zabezpieczenia, aby przywrócić szczelność i ograniczyć ryzyko powrotu. Kompleksowe podejście obejmuje także usunięcie zanieczyszczonych materiałów, osuszenie i odkażanie, aby zniwelować zapachy, które przyciągają kuny.
Zakres profesjonalnych działań może obejmować:
- diagnostykę z wywiadem, oględzinami stref newralgicznych, pomiarami wilgotności i raportem ze zdjęciami,
- odbudowę warstw dachu, przywrócenie ciągłości paroizolacji i wiatroizolacji oraz uzupełnienie ocieplenia,
- naprawę membran, obróbek i pokrycia, domknięcie ciągów wentylacyjnych oraz zabezpieczenie wlotów,
- montaż trwałych barier mechanicznych i rozwiązań odstraszających zgodnych z prawem,
- kontrolę jakości po pracach, dokumentację „przed i po” oraz zalecenia profilaktyczne na przyszłość,
- przygotowanie czytelnego kosztorysu po inspekcji i wsparcie w dokumentacji dla ubezpieczyciela.
Najważniejsze sygnały powrotu kuny to nocne odgłosy, zapach, ślady oraz nowe uszkodzenia warstw dachu i instalacji. Szybka diagnoza ogranicza szkody i skraca drogę do trwałej naprawy. Warto działać metodycznie i bezpiecznie. Połączenie rzetelnej inspekcji, odbudowy izolacji oraz uszczelnień z trwałymi barierami wejścia daje realną szansę na ciszę i stabilny komfort na poddaszu.
Umów inspekcję dachu i poddasza, potwierdź ślady i zaplanuj bezpieczną naprawę oraz zabezpieczenia przed powrotem kuny.
Redakcja CELUTERM
Autorem bloga jest zespół specjalistów Celuterm Sp. z o.o. – firmy z wieloletnim doświadczeniem w naprawie dachów po kunach oraz kompleksowej renowacji konstrukcji dachowych. Nasz zespół tworzą fachowcy, którzy od lat pomagają właścicielom domów skutecznie pozbyć się szkód wyrządzonych przez kuny i inne zwierzęta. Dzięki setkom zrealizowanych projektów doskonale znamy specyfikę różnych pokryć dachowych i potrafimy dobrać najskuteczniejsze metody naprawy oraz zabezpieczenia. W codziennej pracy łączymy rzetelność, wiedzę techniczną i nowoczesne rozwiązania, aby zapewnić naszym klientom trwały efekt i pełne poczucie bezpieczeństwa. Dzielimy się naszym doświadczeniem na blogu, by pomóc innym lepiej chronić swoje dachy przed zniszczeniami.


